„Dziecko w spektrum autyzmu w relacji z tobą jest w napięciu, bo patrząc na ciebie, czuje się bardzo niepewnie. Twoje spojrzenie, mimika, ton głosu, nie są dla niego informacją odnośnie twoich zamiarów, nastawienia i intencji. Twoje słowa może rozumieć dosłownie. Polecenie „Wyjmij podręcznik” na matematyce, nie musi wcale oznaczać dla niego „Wyjmij podręcznik z matematyki”. Ma poczucie stąpania po grząskim gruncie. Stąd jego zagubienie, nerwowość, wybuchowość lub zamykanie się. Coś, co pomoże mu w relacji z tobą, to twój spokój i proste, wyraźne komunikowanie, czasem wielokrotne powtarzanie swoich oczekiwań.”
Jacek Kielin